About
Wyobraź sobie dziewczynkę. Ma 6 lat. Właśnie dostała kredki i kolorowanki od cioci z Ameryki. Zobacz, jak bardzo pochłania ją rysowanie.
To jest ten moment, z którego wyrosła moja firma Maya Premium Craft. Nieświadomie tworzyłam ją od dziecka, a zarejestrowałam w 2014 roku.
Rodzice dostrzegli moje zamiłowanie do tworzenia i wspierali w rozwoju umiejętności i talentów. Od dziecka wiedziałam, że to moja droga i nią szłam ucząc się w liceum o profilu artystycznym i studiując Ochronę Dóbr Kultury na wydziale Sztuk Pięknych.
Konstrukcję zaczęłam zgłębiać wcześnie w stolarni mojego taty, Lecha Litwińczuka. Późniejsze studia na kierunku konserwacji architektury dopełniły moją wiedzę o tym, że dobra konstrukcja jest niezbędna, aby udźwignąć śmiałe marzenia.
Mama lubiła ogrodnictwo i poprzez swoją pasję uczyła mnie o naturze. Obudziła we mnie wrażliwość. Dlatego z wyrzuconych mebli na śmietnik do dzisiaj tworzę wyjątkowe przedmioty.
Maszyna do szycia?
Zaciekawiła mnie. Już po dwóch tygodniach od pierwszych prób, spod mojej igły wychodziły rzeczy dla bliskich – ubrania i pomysłowe prezenty. Nie miałam pojęcia, że po kilku latach zbuduję park maszyn przemysłowych, które będą tworzyć produkty dla moich Klientów na całym świecie.
Jednak zanim się to wydarzyło, wszystko się skończyło.
W wieku 26 lat zostałam żoną i wdową. Dwa tygodnie po ślubie mój mąż zginął w wypadku samochodowym. I ja zniknęłam na długo. Do czasu aż powróciła chęć do życia i pasja tworzenia.
Od 2016 roku projektuję i tworzę dla moich Klientów maskotki, gadżety, gifty, ubrania. Przekładam na język przedmiotu ich potrzeby, oczekiwania, marzenia.
Nie mam już 6 lat, ale wciąż pochłania mnie twórcza praca. Jest moją drogą – pełną możliwości i pięknych detali.